PUSZYSTY BISZKOPT Z OWOCAMI

Biszkopt jogurtowy z truskawkami, mój ulubiony. Wydawać by się mogło, że biszkopt wymaga nielada umiejętności kulinarnych. Odpowiednia temperatura produktów, rzucanie biszkoptem o ziemię, dokładne ubicie białek, umiejętne dodanie mąki do masy, tak żeby nie opadła...  Tak naprawdę nie ma nic prostrzego, mówię wam, ja jestem noga z ciast. Moja siostra jest mocna w mące! Jej drożdżowe sięgają chyba nieba, a każdy wypiek wygląda, jakby miał zaraz eksplodować. Okazuje się, że w biszkopcie mam siłę! Ha! Tak naprawdę całą sztuką tego ciasta jest odpowiednie ubicie piany z białek. Ja robię to po prostu mikserem... i to by była właśnie ta brawurowa umiejętność robienia ciasta :P Częstujcie się przepisem. Na zdrowie! 

PRZEPIS 

Składniki:

-5 jajek

-5 czubatych łyżek mąki (u mnie:2 mąki orkiszowej - 50g, 3 mąki kukurydzianej - 70g)

- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (30g)

-łyżeczka proszku do pieczenia (można zamienić na pół łyżeczki sody lub całkowicie pominąć. Ja używam ekologicznego proszku do pieczenia bez zbędnych dodatków)

-130g cukru (lub innego słodziła, ja użyłam erytrytolu)

-100g jogurtu naturalnego (najlepszy skyr lub gesty jogurt firmy maluta)

-cukier waniliowy/aromat waniliowy/wanilia mielona -300g owoców (w moim przypadku były to mrożone truskawki, ale mogą być takie, na jakie tylko mamy ochotę. Robiłam też wersję z jabłkami i cynamonem)

Wykonanie:

1. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę dodając przy tym szczyptę soli i pomału cukier/słodzik. 

2. Do dobrze ubitej piany dodawać po łyżce żółtek wymieszanych z jogurtem i miksować na najniższych obrotach.

3. Po wymieszaniu dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i wanilią (jeżeli mamy aromat, to dodajmy po prostu 2,3 krople do masy).

4. Przełożyć do formy (moja miała 24cm). Ułożyć na wierzch owoce (te cięższe podczas pieczenia opadną na dno).

5. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180C, piec 40-50min . Po tym czasie otworzyć drzwi piekarnika i pozostawić do wystudzenia.

Całe ciasto ma ok. 1020kcal, ja podzieliłam je na 8 kawałkow, po 127kcal każdy, także nie ociągać się, jeść. Smacznego!